Obserwuj wątek
Materiał:
Przedstawieni naukowcy są po prostu naukowcami i nie mają kompetencji w ramach swojej dziedziny na swoje prywatne rozważania filozoficzne.
Takie kompetencje z kolei ma sztandarowy reprezentant i ojciec współczesnego filozoficznego ateizmu Antony Flew na zarzuty anglisty Łukasza Wybrańczyka nazwałby tchórzostwem, bo nie miał odwagi IŚĆ ZA DOWODAMI, DOKĄDKOLWIEK PROWADZĄ.:
1. Wskazuje, że głównym problemem ateisty jest zamkniecie się” w klatce własnych, apriorycznych zasad i pojęć”’. Taka sytuacja powoduje, że ateista nie dopuszcza innych nie naturalne wyjaśnień zjawisk. Gdy zatem napotyka fakty, dla których najprostszym wyjaśnieniem byłoby przyjęcie istnienia doskonałego i wszechwiedzącego bytu duchowego (czyli po prostu Boga), odrzuca to wyjaśnienie i przyjmuje inne, choćby nieporównanie bardziej skomplikowane, lecz spełniające kryterium naturalizmu.
Czy zajmujemy się tu nauką, czy filozofią? Kiedy badamy oddziaływanie dwóch ciał fizycznych, na przykład dwóch cząstek subatomowych, wtedy zajmujemy się naukę. Kiedy pytamy, skąd i po co wzięły się owe cząstki subatomowe – lub jakiekolwiek inne byty fizyczne – wtedy zajmujemy się” filozofią. Otóż kiedy wyciągamy wnioski filozoficzne z danych naukowych, wtedy równie! myślimy filozoficznie”
2. Informacja genetyczna zapisana w DNA jest podwajana (proces replikacji), a następnie poddana procesowi transkrypcji z DNA doRNA. Kolejną operacją jest proces translacji, w której RNA przekazuje informację aminokwasom, co skutkuje łączeniem się w białka. Kod genetyczny, zarządzając informacją, kieruje aktywnością chemiczną. Na filozoficzny aspekt tego zjawiska
wskazuje Paul Davies, pisząc, że „sposób wyłonienia się semantyki ze zbioru nierozumnych molekuł podlegających działaniu ślepych i bezcelowych sił stanowi wielki problem pojęciowy.
A. Flew, Bóg istnieje. Dlaczego najsłynniejszy ateista zmienił swój światopogląd?, tłum. R. Pucek, Warszawa 2010 s. 161–162
https://pl.wikipedia.org/wiki/Paul_Davies_(fizyk)
Subtelna struktura organizmów żywych wskazuje na projektującą Inteligencję:
[…] niewyobrażalna złożoność struktur niezbędnych do powstania życia, którą odsłaniają badania biologiczne nad DNA, dowodzi, że w dziele tym musiała mieć udział istota
inteligentna1. […] Chodzi o kolosalną złożoność wszystkich tych elementów i nadzwyczajną
subtelność sposobów, w jaki ze sobą współpracują. Szansa na przypadkowe sprzęgniecie się
tych dwóch aspektów jest po prostu znikoma2
1. A. Flew, Bóg istnieje. Dlaczego najsłynniejszy ateista zmienił swój światopogląd?, tłum. R. Pucek, Warszawa 2010., s. 155.
2.A. Flew, Bóg istnieje. Dlaczego najsłynniejszy ateista zmienił swój światopogląd?, tłum. R. Pucek, Warszawa 2010 s. 104.
3. Flew cytuje tu laureata Nagrody Nobla Georga Walda. Sugeruje on istnienie Transcendentnego Umysłu, który stanowi matrycę rzeczywistości fizycznej. W jego opinii pytanie o powstanie
życia i powstanie świadomości należy odnieść właśnie do istnienia owej matrycy:
[…] umysł wcale nie jest późnym wytworem ewolucji życia, lecz zawsze istniał jako jego
matryca, źródło i warunek rzeczywistości fizycznej […] tworzywem rzeczywistości fizycznej
jest tworzywo umysłu. To umysł stworzył wszechświat fizyczny, który rodzi życie i wyłania
z siebie w końcu istoty poznające i tworzące, uprawiające, naukę, sztukę i technologię.
G. Wald, Life and mind in the universe, w: Cosmos, bios, theos, ed. H. Margenau, R.A. Varghese, La Salle 1992, s. 218.
Wniosek.
Tezy postawione z ojca współczesnego filozoficznego ateizmu Antony’iego Flew są spójne z tezami teistów, z kolei są niespójne z tezami anglisty ze Śląska.
Należy zadać sobie pytanie dlaczego tak prostej rzeczy nie zauważają komentatorzy filmu, którzy nie widzą różnicy między danymi naukowymi i ich interpretacją a rozważaniami filozoficznymi na ich temat?