Obserwuj wątek
Twierdzą niektórzy, że celibat księży sprzeczny jest z Biblią.
Odpowiedź.
1) ST nie atakuje celibatu, Bóg zaś czasami nakazuje swym wybrańcom bezżenność (Jr 16:2).
2) Celibat był praktykowany przez wielu proroków ST: Eliasza, Elizeusza, Jeremiasza i Jana Chrzciciela. Jan nawet został nazwany największym zrodzonym z niewiasty (Mt 11:11). Również esseńczycy, żydowskie stronnictwo religijne, praktykowali celibat (Strażnica Nr 4, 2001 s. 5).
3) Chrystus osobistym celibatem wskazał porządek w Królestwie Bożym, w którym małżeństwo nie będzie miało znaczenia: „a są i tacy bezżenni, którzy dla królestwa niebieskiego sami zostali bezżenni” Mt 19:12. Jednak zaznaczył, że nie każdy będzie mógł to pojąć: „Kto może pojąć, niech pojmuje!” Mt 19:12 (por. Mt 22:30, Łk 18:29n.). Czy ‘nakaz’ celibatu w Kościele Katolickim nie wywodzi się od Boga, który ten Kościół poprzez Jezusa zakładał (Mt 16:18)? Zauważmy, że ten ‘nakaz’ bezżeństwa dla Jezusa też nie jest bezpośrednio zaakcentowany w Biblii. Warto zapytać, czy w niebie czeka nas celibat, czy zawieranie małżeństw? Czy ten celibat będzie dobrowolny, czy narzucony?
4) Drogę celibatu w NT wybrali przykładowo Apostołowie Jan i Paweł. Ten drugi ukazuje wyższość i większą skuteczność bezżeństwa w podboju Królestwa Bożego: „Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to jak się przypodobać Panu. Ten zaś, który wstąpił w związek małżeński zabiega o sprawy świata, o to, jak by się przypodobać żonie” 1Kor 7:32. Celibat jest nazwany doniosłym terminem, to znaczy „darem od Boga”: „Pragnąłbym, aby wszyscy byli jak i ja, lecz każdy otrzymuje własny dar od Boga: jeden taki, drugi inny” 1Kor 7:7. Wobec tego, przyjęcie życia w bezżeństwie jest naśladowaniem celibatu Chrystusa i całkowitym oddaniem się Jego sprawom.
Ciekawe, że przeciwnicy celibatu nie przywołują jako swoich poprzedników Ignacego Antiocheńskiego, Klemensa Rzymskiego, Polikarpa, Atenagorasa, Ireneusza, Klemensa Aleksandryjskiego, Hipolita, Orygenesa, Cypriana i wielu innych. Dobrze jednak wiedzą, że nic nie wskazuje by oni mieli żony i dzieci. Widać więc, że żyli oni w celibacie.
5) Przeciwnicy celibatu, dużo piszą o tym, że aniołowie żyli w ‘nakazanym’ bezżeństwie, a dopiero według tekstu Rdz 6:2 niektórzy pobrali „sobie za żony” kobiety i to wbrew nakazowi Boga: „Jakiś czas później niektórzy aniołowie zeszli na ziemię i przybrali ludzką postać. Ale nie zrobili tego z polecenia Jehowy. Po prostu »opuścili swe właściwe miejsce mieszkania« w dziedzinie duchowej (Judy 6). Kierowali się samolubnymi pobudkami. Pojmowali za żony kobiety, a one rodziły mieszańców zwanych nefilimami” (Strażnica 01.01 2009 s. 12).
Uczą, że Kościół Katolicki to ci, o których jest napisane: „Zabraniają oni wchodzić w związki małżeńskie, nakazują powstrzymywać się od pokarmów” 1Tm 4:3
Odpowiedź.
W Kościele nikt nie zabrania wstępować w związki małżeńskie. Kościół nie zabrania też spożywania jakichkolwiek pokarmów. Tekst 1Tm 4:3 dotyczy grup gnostyków z I w., którzy zakazywali takowych rzeczy. Takiego zaś zakazu u nas nie ma. Tertulian (ur. 155) pisał o tym: „Pouczając zaś Tymoteusza, piętnuje również tych, którzy potępiają małżeństwa. Ta jest nauka Marcjona i jego zwolennika Apellesa” („Preskrypcja przeciw heretykom” 33; por. „Przeciw Marcjonowi” I:29,3). Por. Klemens Aleksandryjski (ur. 150) – „Kobierce” III:79-85; Ireneusz (ur. 130-140) – „Przeciw herezjom” I:28,1.
W niektórych obrządkach katolickich (np. unicki) istnieje możliwość bycia żonatym będąc księdzem. „Encyklopedia Katolicka” (1985) podaje o tym: „W kat[olickich] Kościołach wsch. brak jednolitego ustosunkowania się do c[elibatu]; w niektórych istnieją duchowni zarówno żonaci, jak i bezżenni (Grecy, Italo-Grecy w pd. Włoszech i na Sycylii) bądź też w pełni utrzymuje się zwyczaj kleru żonatego (Bułgarzy, Rumuni, maronici). (…) Prawodawstwo Kościoła wsch. dotyczące c[elibatu] uznał Sobór Wat. II…” (t. II, szp. 1399). Wynika z tego, że powołanie do celibatu jest powołaniem przez Boga, a nie nakazem ludzkim. Przede wszystkim w Kościele jest także możliwość wyboru obrządku, jeśli ktoś chce będąc księdzem być również żonatym. W Kościele naszym istnieje też tak zwany diakonat stały dla żonatych i bezżennych, który wiąże się z szeregiem funkcji, jakie pełnią kapłani.
Celibat w katolicyzmie praktykowany jest zaś od setek lat. U nas Bóg powołuje pewne osoby do bezżeństwa, tekst 1Kor 7:27 mówi zarówno do decydujących się na drogę kapłaństwa, jak i do wszystkich innych: „Jesteś wolny? Nie szukaj żony”.Jak cenione i cenne było życie w celibacie w pierwszych wiekach chrześcijaństwa poświadcza Atenagoras (II w.), który pisał:
„A spotkać można wśród nas wiele kobiet i mężczyzn, którzy postarzeli się w stanie bezżennym żywiąc nadzieję, że dzięki temu ściślej zwiążą się z Bogiem. Skoro zaś trwanie w dziewictwie i bezżenności zbliża nas do Boga, a odciąga nas od Niego sama myśl czy pragnienie rozkoszy, to tym bardziej odrzucamy uczynki, o których nawet myśleć nie chcemy. Styl naszego życia polega nie na słownych deklaracjach, ale na praktyce i ćwiczeniu: każdy z nas ma pozostać takim, jakim się urodził, albo winien wytrwać w jednym związku małżeńskim” („Prośba za chrześcijanami” 33).
„Cudzołożnicy i homoseksualiści stawiają zarzuty ludziom bezżennym albo żyjącym w jednym związku małżeńskim; ci którzy pędzą życie jak ryby – bo i oni pożerają tego, kto upadł, silniejszy atakuje słabszego, a to właśnie stanowi napad na ludzkie ciało…” („Prośba za chrześcijanami” 34).
Atakując celibat mówią, że jest napisane: „Biskup więc powinien być nienaganny, mąż jednej żony…” 1Tm 3:2.
Odpowiedź. Zalecenie to nie nakazywało stanowczo posiadania żony. Przykładem jest Jan (prezbiter, czyli biskup – 2J 1, 3J 1), jak i Paweł, którzy żyli w celibacie (1Kor 7:7, 32). Byli też inni biskupi bezżenni (Tytus, Tymoteusz). Chrystus także nazwany jest „biskupem” (BG, ks. Wu.; gr. episkopos 1P 2:25).
Św. Paweł w wielu miejscach podkreśla wartość celibatu, mówiąc do wszystkich:
„Tym zaś, którzy nie wstąpili w związki małżeńskie (…) mówię: dobrze będzie, jeśli pozostaną jak ja” 1Kor 7:8.
„Zresztą niech każdy postępuje tak, jak mu Pan wyznaczył zgodnie z tym, do czego Bóg go powołał” 1Kor 7:17.
„Bracia, niech każdy trwa w Bogu w takim stanie, w jakim został powołany” 1Kor 7:24.
„Człowiek bezżenny troszczy się o sprawy Pana, o to, jak by się przypodobać Panu” 1Kor 7:32. Apostoł nie mógł uważać posiadania żony za bezwzględny nakaz, bo Jezus powiedział, że można dla Królestwa Bożego opuścić żonę (Łk 18:29) lub, jak On, nie ożenić się (Mt 19:12). O tym, że 1Tm 3:2 nie nakazywał stanowczo posiadania żony świadczy też to, że żonaci prezbiterzy, po owdowieniu, nadal pozostawali przy swej posłudze, nie posiadając już żon. Kościół na podstawie tego wersetu dopuszczał prezbiterom być tylko raz żonatym (por. 1Tm 5:9). O tym pisał Tertulian (ur. 155): „I będzie składał ofiary (…) przez kapłana, który został powołany do kapłaństwa jako mąż raz żonaty lub w ogóle z dziewictwa do tego stanu włączony” („Zachęta do czystości” 11); por. „Do żony” 1,7).
Papież, będąc następcą św. Piotra, mógł wprowadzić celibat, który jak widać powyżej, nie jestsprzeczny z Pismem Św. Chrystus bowiem powiedział: „cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” Mt 16:19.
Mówią, co ksiądz może mówić o rodzinie, jeśli sam nie posiada żony.
Odpowiedź. Ten zarzut powinni najpierw postawić Chrystusowi i św. Pawłowi, którzy nie mieli żon, a mówili na temat rodziny. Prócz tego w poradniach rodzinnych najczęściej udzielają się osoby świeckie, a nie księża.
Pytają, gdzie jest w Biblii „nakaz” celibatu?
Odpowiedź.
Papież, jako następcą św. Piotra, na podstawie słów „cokolwiek zwiążesz na ziemi, będzie związane w niebie, a co rozwiążesz na ziemi, będzie rozwiązane w niebie” (Mt 16:19) mógł zobowiązać do bezżeństwa kandydatów na kapłanów, którzy mają być naśladowcami (także w celibacie) Kapłana-Chrystusa (Hbr 5:6).
Adaptacja tekstu Włodzimierza Bednarskiego „W obronie wiary” na potrzeby apologetyki.